Jeden ze sklepów internetowych oferuje proteinowe bułki bezglutenowe dla diety ketogenicznej – marki Guiltless, które mają w składzie – UWAGA: białko pszenne, słód jęczmienny, mąkę pszenną graham i błonnik owsiany! Dlatego tak ważne jest, gdzie robicie bezglutenowe zakupy. Jedno jest pewne: w City Gluten Free KLIK mieszczą się wyłącznie sprawdzeni producenci bezglutenowi. Tam zakupy bezglutenowe są w pełni bezpieczne, zobaczcie sami. I przeczytajcie, jak wygląda sprawa z „bezglutenowymi bułkami” proteinowymi…

„Bezglutenowa” bułka….

„Bezglutenowe” bułki proteinowe znaleźliśmy na stronie ketomania.eu. Opakowanie 30 szt kosztuje 75 zł, więc około 2,5 zł za bułkę. Tanio nie jest, ale co gorsza – sklep internetowy wprowadza w błąd osoby z celiakią i na diecie gluten-free. Nie tylko podaje informację, że bułki są bezglutenowe (patrz niżej zdjęcie), ale dodatkowo zamieszcza recenzję osoby na diecie bezglutenowej, która pisze, że po tych bułkach czuje się OK. A tymczasem w składzie bułki „bezglutenowej”, proszę bardzo: kwas pszenny, białko pszenne, słód jęczmienny, mąka pszenna graham….

Smakują dużo lepiej….

Człowiek obeznany z dietą bezglutenową i świadomy jej zasad w leczeniu celiakii raczej przeczyta skład i od razu nabierze podejrzeń. Bo zakupy bezglutenowe wymagają pewnej wiedzy i świadomości. Ale jest całkiem spora grupa klientów na diecie bezglutenowej lub ich rodzin, którzy ślepo wierzą w opis sklepu internetowego. Wyobraźcie sobie ciocię lub babcię, która kupuje takie „bezglutenowe” bułki proteinowe dla wnuczka z celiakią …. Babcia dodatkowo się cieszy, że zasmakują dziecku,  bo przecież jeden z klientów pisze w recenzji produktu, że te bułki są dużo lepsze niż zwykłe pieczywo bezglutenowe….. (patrz niżej – na zdjęciu).

Co na to załoga sklepu internetowego?

Bezglutenowa Mama napisała w tej sprawie e-mail do sklepu internetowego. Zobaczcie, jaką uzyskała odpowiedź (5.09.2019 r.). Znowu ręce opadają….

Dzień dobry. 
Pani Marto przepraszamy za to nieporozumienie - oczywiście naszego pieczywa nie możemy nazywać "bezglutenowym",
a jedynie o niskiej zawartości glutenu
Pozdrawiamy
Zespół KETOMANIA

Zakupy bezglutenowe nie są takie proste…


Ale, ale…. Zespół sklepu, jeśli zdecyduje się zamieścić przy tych bułkach napis „o niskiej zawartości glutenu”,  znów wprowadzi w błąd klientów na diecie bezglutenowej. Bo przecież przepisy unijne wyraźnie określają, że produkty o niskiej zawartości glutenu to takie, które zawierają do 100 ppm glutenu. Aby to stwierdzić, potrzebne są badania w laboratorium, a nie przekonanie producenta lub sprzedawcy. Zapewniam Was jednak, że produkt który zawiera tyle glutenowych składników, jest pełen glutenu i zawiera go więcej, niż wspomniane 100 ppm…

Jeszcze jeden kwiatek z SM. Oto, co producent pisze o swoim pieczywie na Facebooku KLIK LINK: „Guiltless to produkty które możesz zjeść bez winy nie dodajemy do naszych wyrobów cukru, glutenu ani laktozy! Szanujemy Twoje zdrowie dlatego starannie dobieramy składniki do naszych słodkości! Zapraszamy do naszego świata!

Jeśli na stronie internetowej i FB nie zostaną zmienione informacje o rzekomej bezglutenowści bułek, Bezglutenowa Mama powiadomi o sprawie Główny Inspektorat Sanitarny, by przeciwdziałać próbom oszukiwania pacjentów z celiakią i na diecie bezglutenowej. Nie można pozwolić, by podczas zakupów bezglutenowych czyhały na nas pułapki.

A przy okazji: jakie pieczywo jest bezpieczne w diecie bezglutenowej? Oto wskazówki:

  • szczelnie opakowane
  • wypiekane przez piekarnię bezglutenową – najlepiej znaną, sprawdzoną (np. Balviten – na zdjęciu)
  • opisane na etykiecie jako produkt bezglutenowy
  • na etykiecie musi się znajdować skład oraz nazwa producenta
Przejdź do City Gluten Free
City Gluten Free - Pierwsze miasto bez glutenu!